[NIENOWE] Odważni Rosjanie o Katyniu
Mateusz Zemla poleca książkę, od której warto zacząć poznawanie tragedii w Katyniu
Cykl [NIENOWE] poświęcamy książkom nieco zapomnianym, “starym” lub takim, do których warto wrócić po latach. Zaczynamy od noty Mateusza Zemli, który przypomina o ważnej publikacji Katyń. Zbrodnia chroniona tajemnicą państwową i dowozi, że o tragicznej historii Polski warto rozmawiać także z Rosjanami.
Jeżeli ktokolwiek zapytałby mnie, od jakiej pracy powinien rozpocząć zgłębianie tematu zbrodni w lesie katyńskim, właśnie ona byłaby moim pierwszym wyborem. Książki, które mógłbym – w moim subiektywnym rankingu – uznać za bardziej wartościowe są trudne w odbiorze i mogłyby zrazić czytelnika nienawykłego do obcowania z trudną historią Polski XX wieku. Warto przypomnieć jedną z najbardziej udanych prac
Czy książkę na temat zbrodni katyńskiej można przeczytać z ciekawością, jednym tchem, bez nudy, męki, wysiłku nawet jeżeli początkowo nie czuje się nawet zainteresowania tematem? Można! Przynajmniej – moim zdaniem – jedną z nich. Zanim przejdę do opisu pracy Katyń. Zbrodnia chroniona tajemnicą państwową Inessy Jażborowskiej I Anatolija Jablokowa chciałbym najpierw odpowiedzieć na dwa istotne pytania.
Czy książka ta jest najlepszą lub przynajmniej jedną z najlepszych prac na temat zbrodni w lesie katyńskim? Niestety, nie, bo nie należy dowąskiego grona „przełomowych” (oczywiście, według mojego subiektywnego kryterium). Czy jest może zatem najbardziej wartościową? Tutaj też miałbym obiekcje, ponieważ obok niewątpliwych zalet posiada też trochę mankamentów, o czym niżej. Nie zmienia to faktu, że czyta się ją szybko, gładko, chciwie wypatrując kolejnych faktów, wniosków, spekulacji, w które się wierzy, pragnie się wierzyć lub mimowolnie dystansuje…
Każde z autorów miało inne powody, aby zająć się sprawą zbrodni w Katyniu. W tekście pojawia się wyjaśnienie przyczyn (czasami w sposób zakamuflowany), przez które stała się ona dla nich ważna. Znajdujemy tu także opis ukrytych mechanizmów życia politycznego, metody działania radzieckich dygnitarzy, a także stosunków polsko-sowieckich, ukazanych w kontekście zbrodni katyńskiej.
Książka jest cenną lekturą dla polskiego czytelnika. Pokazuje, jak z perspektywy rosyjskiej wyglądało półwiecze fałszowania rzeczywistości, i z jakimi problemami musieli borykać się ludzie, zdecydowani wyjaśnić kulisy tej zbrodni. Opracowanie posiada wiele wątków, nie stanowi to jednak przeszkody w odbiorze tekstu. Autorzy ukazują Katyń na tle wielkiej polityki (m.in. protest ZSRR 15 kwietnia 1971 roku przeciwko inicjowanym przez Polonię publikacjom w sprawie katyńskiej), odwołują się również do postaw i losów pojedynczych ludzi, związanych z opisywanymi wydarzeniami. Niektóre fragmenty noszą cechy solidnej pracy naukowej. Inne ukazują wydarzenia, których prawdziwość trudno zweryfikować, oraz komentarze będące subiektywnymi ocenami autorów. Do pierwszej kategorii zaliczyć można m.in. analizę okoliczności śmierci 7305 więźniów na terenach ówczesnej Zachodniej Ukrainy i Białorusi lub dzieje dwustronnej komisji historyków PRL i ZSRR do zbadania historii stosunków między oboma krajami, powołanej 19-20 maja 1987, która nie miała w planach zajmowania się Zbrodnią Katyńską (temat ten został podniesiony przez stronę polską). Znajdujemy tu informacje o działalności innych komisji, rozpatrywane na tle zakulisowych wydarzeń. Polskiego czytelnika deprymować może zbyt duża ilość sądów wartościujących. Do drugiej kategorii zaliczyć można m.in. jednostronne ukazanie konfliktów, jakie miały miejsce wśród Rosjan, dążących do odkrycia prawdy o Katyniu. Znajduje się tu m.in. ostra – i moim zdaniem niesłuszna - krytyka prof. Natalii Lebiediewej, którą przedstawiono jako osobę dbającą wyłącznie o osobiste cele.
Godny wspomnienia jest opis zdobywania zeznań byłych funkcjonariuszy NKWD, generałów majorów bezpieczeństwa państwowego Dymitra Tokariewa i Piotra Soprunienki, bezpośrednio odpowiedzialnych za zbrodnię. Interesujące są nie tylko wyniki tych przesłuchań (niezwykle cenne), ale również komentarze do sposobu życia, jaki ci ludzie wiedli u kresu swoich dni. Autorzy wyraźnie starają się pokazać, że za popełnione zbrodnie zostali pokarani nieszczęśliwą egzystencją na starość. Mam jednak co do tego pewne wątpliwości...
Podsumowując – książka napisana przez odważnych Rosjan, którzy poświęcili mnóstwo czasu i energii (nie mówiąc o ryzyku) wyjaśnieniu sprawy mordu na polskich jeńcach wojennych jest naprawdę warta polecenia.
Mateusz Zemla
Inessa Jażborowska, Anatolij Jablokow, Jurij Zoria – Katyń. Zbrodnia chroniona tajemnicą państwową, Maria Putrament i Alicja Wołodźko-ButkiewiczKsiążka i Wiedza, Warszawa, 1998, stron 430
[j1]Kto tłumaczył?